Ołów to materiał, z którego od lat wykonywany jest śrut do wiatrówek. Wielu osobom wręcz ciężko sobie wyobrazić strzelanie z wiatrówek, bez korzystania z klasycznego śrutu ołowianego. Warto jednak wiedzieć, że jest dostępna alternatywa w postaci
bezołowiowego Eko-śrutu.
Problem związany z tradycyjnym śrutem polega na tym, że strzały, które nie trafiają w kulochwyt, najczęściej przyczyniają się do emisji ołowiu do środowiska naturalnego. Chociaż niewielki rozmiar śrucin może sprawiać, że problem wydaje się niewielki, w rzeczywistości sytuacja jest poważniejsza niż mogłoby się to wydawać. Szacuje się bowiem, że w wyniku strzelectwa sportowego i łowieckiego oraz wędkarstwa na terenie Unii Europejskiej, rokrocznie do środowiska trafia nawet 100 000 ton ołowiu. Warto wiedzieć także, że największy odsetek tej substancji jest emitowany w wyniku uprawiania strzelectwa sportowego.
Czym jest Eko-Śrut?
Ratunkiem dla przyrody ma być Eko Śrut, czyli pociski wykonane z metali lub stopów niezawierających ołowiu, takich jak, na przykład, cyna, których największą zaletą jest fakt, że są nieszkodliwe dla środowiska. Warto również pamiętać, że ich parametry sprawiają, że strzelanie z niego dostarcza wiele przyjemności i pozwala na osiągnięcie optymalnej celności.
Czy Eko-Śrut może uszkodzić lufę wiatrówki?
Niestety wiele osób ma opory przed zmianą amunicji na ekologiczną. Powtarzają powszechne twierdzenia, jakoby śrut wykonany ze stali mógł zniszczyć gwint lufy wiatrówki. Warto jednak pamiętać, że w przypadku śrutu stalowego, wykorzystuje się kaliber mniejszy od średnicy lufy. W efekcie, podczas strzału nie styka się on ze ściankami lufy, tym samym nie narażając jej na żadne uszkodzenia.
Eko-Śrut a regulacje EU
Chociaż korzystanie z tradycyjnego, ołowianego śrutu, jest obecnie w stu procentach legalne, nie wiadomo czy ta sytuacja nie ulegnie niedługo zmianie. Coraz częściej można spotkać się z głosami, by wprowadzić zakaz korzystania ze śrutu wykonanego z ołowiu na terenie Unii Europejskiej. Warto traktować takie pomysły poważnie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że już w styczniu 2023 wejdzie w życie rozporządzenie, które uniemożliwi nam korzystanie z amunicji ołowianej na terenach podmokłych. Dbałość o środowisko jest w obecnych czasach bardzo istotna. Właśnie dlatego musimy być gotowi na to, że coraz więcej przedmiotów w naszym otoczeniu będzie wymienianych na wersje bardziej eko. Ołów, jako materiał szkodliwy, może z czasem na stałe zostać zastąpiony przez bardziej neutralne dla otoczenia odpowiedniki.